Czuję się jak jakieś medium, bo spełniają się wszystkie rzeczy o których kiedyś tylko pisałam, które tylko istniały w granicach moich obaw czy fantazji. Dlatego nie wrzucam tu nic nowego, stare rzeczy są o wiele bardziej adekwatne i pisane na spokojnie mówią o wiele więcej niż mogłabym aktualnie chcieć przekazać.
Mój bez Was
Mój świat
nie jest Waszym światem
Moje myśli
nie są Waszymi poglądami
Mój pomysł na życie
nie jest Waszą ideologią
chciałabym móc tak powiedzieć
i nie skłamać przy tym
chciałabym tworzyć siebie
bez Was
bez Waszego wpływu, słów i przekonań
chcę
się wyodrębnić
być inna niż Wy
wszyscy razem wzięci
Nie chcę być jedną z szarych płyt
z których składa się świat-chodnik
To moja codzienna utopia
z biegiem lat przygasająca nadzieja
Udaję że
Mój świat jest nieuporządkowany i chaotyczny
że moje myśli nie odnajdują w nim nic złego
a mój pomysł na życie jest tylko mój i niczyj więcej.
Po prostu
jedno na świecie serce tak bije
i jedno na świecie serce tak mocno
chce wszystkie inne przeżyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz