niedziela, 9 listopada 2014

"Apatura Iris" #poezjavol4

Godzina 3 nad ranem, odpowiednia pora na wenę, a co.




Apatura Iris

Nie chcę już zaczynać
Tego co zakończę

Bo wiem że właśnie tego chcę
nie stracić Ciebie
podczas gdy nie mam nic

i nie mam Ciebie
i ryzyko jest zbyt duże

to odważne 
myśleć, że tu staniesz
obok
podczas gdy jesteś jedynie marzeniem sennym

które ziści się lada moment
jeśli przekroczysz mur
tylko by przepaść
marzę że znajdziesz w sobie tyle siły

aby wbić szpilki w moje 
pylące skrzydełka
zatrzymać przepoczwarzoną
mnie

Mogę być tylko
trofeum na Twojej ścianie

Powiedz jak to jest
że jesteś sama nie wiem kim
że z Bielinka zniżyłam się
do zwykłej zdesperowanej ćmy
palę pylące skrzydełka o tajemnicę
Twojej osoby

dla Ciebie
stanę się nawet Apatura Iris

2 komentarze:

  1. Dlaczego piszesz? Dlaczego tworzysz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszę bo żyję i żeby żyć i nie udusić się od środka. Także, żeby powiedzieć mojemu Powietrzu jak bardzo je kocham.

      Usuń