Szarpiesz struny
A one tańczą
A ja oddycham
Jak nam zagrasz
Szarpiesz struny
Sprytem górnych kończyn
A mnie sercem
Na koniec świata
W niebo piekło
W K _ _ _ _ _* na zawsze
Pójdę wszędzie
Z Tobą jak mi zagrasz
Nie-flecisto z wcale-nie-Hameln
I wcale się nie boję
Idę dobrowolnie
_________________
* gdziekolwiek, nasze miasto
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz