Chcę być twoim chlebem powszednim
Z miodem
Karmić Cię sobą co rano
Podniebienie Ci słodzić
I napędzać życie
Ściekać kącikiem ust
A wieczorami pytać-
Zlepiać nasze ciała
I poranione dusze w jedno
Bo przecież nie przejem się nigdy
Chciałbyś najdroższy jeszcze?
Każdego dnia z naszego kwiatu napełnia mnie pyłek.
Każdego dnia cudowniej ten kwiat zakwita.
Zajebiste, poproszę jeszcze!
OdpowiedzUsuń